Dieta a płodność.Do mojego gabinetu zgłasza się coraz większa liczba osób, które w sposób bardzo świadomy chcą podejść do rodzicielstwa. Rozumieją jak mocno nasz sposób odżywiania może wpływać na naszą płodność i zwiększać ją lub zmniejszać. Wpływ składników pożywienia na możliwości rozrodcze jest ogromne i cieszę się, że zainteresowanie tym tematem sukcesywnie rośnie.
Dieta a płodność – Co wpływa na możliwość zapłodnienia?
- Stan odżywienia!
Zarówno niedobór masy ciała jak i nadwaga mogą wywierać negatywny wpływ na płodność. Na masę ciała wpływają nie tylko predyspozycje genetyczne, ale przede wszystkim elementy stylu życia jak podejmowana aktywność fizyczna i dieta. Przeprowadzone badania, w których uczestniczyło 3 tys. kobiet wykazały, że u pań z BMI na poziomie 30-35 kg/m2 wskaźnik niepłodności zwiększa się o 4% na każdy punkt BMI. Zaobserwowano wiele przypadków niemożności poczęcia dziecka u kobiet otyłych, szczególnie jeśli występuje u nich otyłość brzuszna. Tkanka tłuszczowa oprócz magazynowania energii pełni również rolę narządu wewnątrzwydzielniczego, który syntetyzuje estrogeny. Ponadto komórki tłuszczowe produkują cytokiny pozapalne, które wywołują w otyłości przewlekły stan zapalny .
Otyłość jest główną przyczyną występowania cykli bezowulacyjnych, na które cierpi jedna na siedem kobiet mających problem z zajściem w ciąże. Cykle bezowulacyjne dwukrotnie częściej występują u kobiet z nadwagą w porównaniu do kobiet o prawidłowym stanie odżywienia. Zahamowanie jajeczkowania może wynikać ze zwiększonej ilości męskich hormonów płciowych tzw. androgenów, które są następstwem większej ilości tkanki tłuszczowej w organizmie kobiety.
W związku z powyższym kobiety mające nadmierną masę ciała, powinny zastosować dietę ubogo energetyczną pod kontrolą dietetyka oraz zwiększyć aktywność fizyczną w celu redukcji ilości tkanki tłuszczowej. Regularna aktywność fizyczna zwiększa wydzielanie do krwi endorfin, co jest korzystne w przypadku stresującego trybu życia oraz stanowi doskonałą metodę odpoczynku i relaksacji. Stwierdzono znaczne zwiększenie funkcji rozrodczych u kobiet, które uzyskały prawidłową masę ciała. Wynika to ze zmniejszenia ilości insuliny we krwi i poprawy insulino wrażliwości komórek. Insulina negatywnie wpływa na proces jajeczkowania. U pacjentek cierpiących na nadwagę, redukcja poziomu tkanki tłuszczowej o 10% spowodowała znaczne obniżenie insulino oporności. Z kolei obniżenie masy ciała o 2-5 % spowodowało wznowienie cykli owulacyjnych. W grupie 67 kobiet ponowne, prawidłowe cykle owulacyjne zaobserwowano aż u 60 badanych.
- Używki
Istotnym elementem stylu życia negatywnie wpływającym na płodność są również używki. Palenie papierosów oraz narażanie się na działanie dymu tytoniowego szczególnie obniżają szansę na zajście w ciąże. Według danych opublikowanych przez WHO w Polsce uzależnionych od nikotyny jest 26% kobiet. Szkodliwe działanie nikotyny na płodność wynika z zaburzeń owulacji na skutek wzrostu stężenia FSH wpływającego na dojrzewanie pęcherzyków oraz hamowanie wydzielania hormonu LH, która pobudza uwalnianie komórki jajowej z jajników. Węglowodory aromatyczne obecne w papierosach powodują niszczenie oocytów i hamują tworzenie ciałka żółtego. Co więcej związki w dymie tytoniowym są bardzo toksyczne i obniżają jakość komórek jajowych, zmniejszają ich liczbę oraz mogą powodować mutacje DNA i utrudniają implantacje zarodka na skutek zaburzenia pracy rzęsek jajowodowych, które służą do wychwytywania zapłodnionego jaja. Dlatego też zaprzestanie palenia w trakcie starań o dziecko jest ważne. Dowiedziono, że wypalanie dziennie około 20 papierosów zmniejsza szansę na poczęcie dziecka o 20%. Osoby uzależnione od nikotyny mają niższe stężenia w organizmie witamin A oraz E, które są niezbędne dla płodności. Niestety tylko 27% kobiet zdaje sobie sprawę jak duży związek może występować pomiędzy paleniem papierosów a płodnością .
Ryzyko niepłodności związanej ze spożywaniem alkoholu dotyczy około 2-3 % kobiet starających się o dziecko. Z badań przeprowadzonych w 2015 roku przez Akademie Wychowania Fizycznego wynika, że połowa badanych kobiet przed zajściem w ciąże nie piła alkoholu oraz tylko 1 % pijących kobiet nie zrezygnowała z nałogu w trakcie trwania ciąży. Z kolei przeprowadzone badania w 2008 przez Piwko K. wykazały, że zaburzenia intelektualne u dzieci występują rzadziej jeśli uzależnione matki zrezygnowały z picia alkoholu już od wczesnego okresu ciąży .
Wpływ alkoholu na płodność wynika z zaburzeń równowagi hormonalnej związanej z obniżeniem stężenia FSH i estrogenu we krwi. Ponadto alkohol wpływa na powstawanie niepłodności macicznej na skutek endometriozy. U kobiet pijących sporadycznie zauważono zaburzenia cykli owulacyjnych, a u kobiet pijących nałogowo całkowity zanik jajeczkowania .W przeprowadzonych badaniach w latach 80-tych wykazano występowanie bardzo wysokiego wskaźniku bezpłodności u kobiet pijących codziennie minimum 90 ml etanolu.
Kofeina obecna jest w kawie, herbacie, napojach energetyzujących oraz w napojach typu ‘coca –cola’. Kawa powoduje szybkie i krótkotrwałe pobudzenie czynności serca, ośrodków mózgowych oraz może upośledzać przepływ krwi przez łożysko i macicę, stwarzając zagrożenie dla zdrowia płodu .W wynikach części badań naukowych stwierdzono, że kobiety spożywające więcej niż 4 filiżanki kawy dziennie, mają o 20 % mniejszą szansę na zajście w ciąże niż kobiety nie pijące kawy w ogóle. W innych badaniach wykazano, że spożywanie pięciu filiżanek kawy na dzień wiąże się z ryzykiem wystąpienia niepłodności u par nawet o 45% . W Stanach Zjednoczonych po dziś dzień trwają badania na temat negatywnego wpływu kofeiny na płodność, ponieważ przeciwnicy tej teorii twierdzą, że brak jest wystarczających dowodów na powszechność tego zjawiska. Według niektórych ekspertów spożycie powyżej 500 mg kofeiny na dzień utrudnia zajście w ciąże.
Jakie składniki pokarmowe mogą wpływać na płodność?
• Węglowodany
Ważne jest ograniczenie węglowodanów prostych. Dobrym źródłem węglowodanów w diecie są zboża, pełnoziarniste produkty, warzywa. Z kolei węglowodanów prostych dostarczają słodycze, słodzone napoje, miód oraz owoce. W okresie poprzedzającym ciąże warto ograniczyć spożywanie napojów, słodyczy oraz produktów zawierających syrop glukozowo – fruktozowy, ponieważ obecność tego składnika w diecie prowadzi do powstawia nadwagi, cukrzycy oraz częstych zakażeń dróg rodnych.
Warzywa strączkowe i zboża dostarczają organizmowi błonnika pokarmowego, który obniża indeks glikemiczny potraw. W badaniach wykazano, że każde zwiększenie spożycia błonnika w diecie o 10 gram, obniża ryzyko niepłodności z powodu zaburzeń jajeczkowania aż o 44 %.
• Tłuszcze
Bardzo istotna jest również analiza jakości i ilości tłuszczów w diecie. Zarówno niskotłuszczowa dieta jak i dieta obfitująca w duże ich ilości nie sprzyjają poczęciu.
Negatywnie na płodność i stan odżywienia wpływają kwasy tłuszczowe nasycone oraz tłuszcze ‘’trans’’, które obecne są w wysoko przetworzonych produktach. Zaburzenie płodności na skutek spożywania dużej ilości tego rodzaju tłuszczów następuje poprzez wywoływanie w organizmie stanu zapalnego, który wpływa na metabolizm glukozy i obniża wrażliwość organizmu na insulinę.
Ważne w okresie prokreacji są kwasy z rodziny n-3 oraz n-6. Wpływ długołańcuchowych, wielonienasyconych kwasów na płodność wynika z regulacji gospodarki hormonalnej kobiety, poprawy jakości śluzu szyjkowego oraz uregulowania cyklów miesiączkowych. Ponadto poprzez zwiększenie napływu krwi do narządów rodnych następuje poprawa stanu macicy co daje większe szansę na zagnieżdżenie się zapłodnionego zarodka. Najbardziej istotnym jest kwas dokozaheksaenowy (DHA) będący kwasem z rodziny kwasów n-3, który wspiera rozwój układu nerwowego i siatkówki oczu u dziecka.
Ocena spożycia kwasów omega- 3 jest niepokojąca, ponieważ większość kobiet, nie spożywa ich w wystarczającej ilości. Kwasy omega -3 szybko ulegają procesom utleniania pod wpływem wolnych rodników. W celu przeciwdziałania temu procesowi należy zwiększyć w diecie ilość antyoksydantów np. witamin A, C, E oraz polifenoli.
Dobrym źródłem wielonienasyconych kwasów są oleje roślinne np. lniany, rzepakowy, orzechy laskowe, włosie oraz tłuste ryby morskie np. łosoś, sardynka, makrela czy tuńczyk.
W przypadku znikomej ilości spożywanych ryb i co za tym idzie przyjmowanych kwasów DHA istotna jest ich suplementacja. Zdaniem Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego kobiety w ciąży powinny przyjmować suplement diety bogaty w DHA w ilości 500 mg /dzień, a w przypadku ciąży zagrożonej nawet 1000 mg/dzień.
• Białko
Na płodność kobiet wpływa również spożycie białka. Wykazano bowiem, że zamiana w diecie 5 % spożywanego białka zwierzęcego na białko pochodzenia roślinnego, zmniejsza ryzyko niepłodności jajnikowej o 50%. Związane jest to z pozytywnym wpływem białka roślinnego na insulinowrażliwość organizmu. Obecna w nich arginina poprawia ukrwienie narządów rodnych, wspomaga rozwój komórek jajowych i implantację zarodka.
Około 60% dziennego zapotrzebowania na białko powinno być pokrywane przez białko pełnowartościowe. Bowiem w swoim składzie zawierają wszystkie aminokwasy egzogenne w odpowiednim stosunku i w odpowiednich ilościach. Do głównych źródeł pełnowartościowego białka należą np. ryby, drób, mleko oraz przetwory mleczne.
Potrzebujesz idealnie skomponowanej diety, która zwiększy Twoją szansę na zajście w ciąże? Chciałabyś dobrze przygotować swój organizm do momentu poczęcia? Zapraszam do kontaktu. Odpowiednie żywienie jest nieodłącznym elementem dbania o siebie nie tylko w momencie ciąży, ale także podczas całego okresu przygotowawczego.